Panie Krzysztofie,
napiszę, dlaczego nie wierzę w układ - gminny budynek + zarządzanie szkołą przez prywatne czy też społeczne instytucje.
Jeżeli gmina z własnych funduszy ma wykupić grunt, zbudować szkołę, prowadzić remonty, ogrzewać ją... i pokrywać koszty uczęszczania dzieci do szkoły, to po co prowadzenie szkoły ma zlecać np. STO??? Przecież w gminnych szkołach zarządza dyrektor szkoły a nie urząd gminy.
Mógłby mi Pan swoją ideę nieco przybliżyć. Zakres odpowiedzialności i zakres finansowania w układzie gmina-stowarzyszenie? Czyli kto za co jest odpowiedzialny i kto za co płaci?
Pozdrawiam