Na sztandarach WSZYSTKICH komitetów wyborczych w poprzednich wyborach, hasłem Nr. 1 było: UCHWALENIE BRAKUJĄCYCH MPZP.
Tymczasem nic nie drgnęło. Wschodni Chotomów MPZP nie ma. Jak trudno cokolwiek wybudować przy braku MPZP opowiadał nie będę. Nawet Ci którzy chcieli poprowadzić rurkę z gazem od płotu do chałupy wiedzą, bo czekali miesiącami na brak sprzeciwu konserwatora zabytków.
Ale to pan pikuś. Ci którzy najgłośniej krzyczeli, jak to szybko MPZP uchwalą, potem będąc już w RG, perfidnie uwalali inwestycje gminne na m.inn na Wsch. Chotomów motywując, że nie ma planu i zasranej ścieżki zrobić się nie da!!!
Pozdrawiam