MagdaM napisał(a): my Polacy potrafimy się głównie kłócić a tacy Niemcy, Duńczycy np. po prostu jak jest jakiś problem to siadają i go rozwiązują i dlatego mają bezpłatne piękne drogi...
A pieczone golabki same leca do gabki :-)
My Polacy uprawiamy samowolke i partyzatke "bo tak mi sie zdaje", podczas gdy Niemcy czy Holendrzy ustanawiaja prawo oraz normy techniczne a potem zwyczajnie pilnuja ich przestrzegania. Ich przewaga jest pilnowanie porzadku, dlatego maja czysto, bezpiecznie i normalnie, czyli tak, jak chce wiekszosc z nas.
W malym miasteczku pod Stutgartem Olga Muniak zostalaby zwyczajnie odwolana przez rade mieszkancow za szkodzenie lokalnej spolecznosci i wspolnej, gminnej kasie. U nas moze nam lgac w zywe oczy i w miesiac po wiazacych zaleceniach administracji centralnej oglosic przetarg na utwardzanie destruktem. Przeciez to granda w bialy dzien; gdzie sa radni, ktorzy 3 miesiace temu jej tego zabronili?
Wiec to kwestia awantur ale stopnia zrozumienia rozwoju cywilacji, gdzie prawo sluzy ludziom i mamy prawo sie spodziewac, ze bedzie respektowane przez wybieralnych naszych przedstawicieli.
Pozdrawiam,
Marcin